Słowo impreza jakoś ostatnio nie gości w moim słowniku i życiu. Ale w ten weekend nadchodzi okazja żeby to nadrobić - idę na imprezę, a tak dokładnie to idę na wieczór panieński. Ostatni raz na panieńskim byłam 6 lat temu. Strasznie dawno! Mam nadzieję, że zabawa będzie wspaniała, tymczasem zasięgnęłam wiedzy w Internecie o aktualnych trendach w prezentach jakimi obdarowuje się przyszłą Pannę Młodą. I cóż tam mamy: bieliznę, gadżety śmieczne, gadżety erotyczne, prezenty tzw. pomysłowe Do It Yourself, biżuterię, zabiegi kosmetyczne i SPA. Atrakcją wieczoru nadal bywa striptizer.
Co się wydarzy? Tego nie wiem, na pewno zdam Wam relację.
http://www.sxc.hu/, autor: duchesssa