Zdrowie dziecka to kluczowy element życia dziecka, rodziców i całej rodziny. Od niego zaczyna się i kończy wszystko - szczęście rodziny, sposób życia i finanse rodziny.
Nie raz zdrowie moich dzieci stawiało w moim życiu wszystko na głowie. Te doświadczenia przekonały mnie, że nie zawsze mogę przygotować się na każdą okoliczność, dlatego lubię wiedzieć jak radzić sobie w różnych trudnych i nieprzewidywalnych sytuacjach jak np. choroba dziecka. Korzystam wtedy ze sprawdzonych przez moją mamę czy babcię domowych sposobów na radzenie sobie z różnymi problemami.Dzisiaj kilka słów o obniżaniu temperatury przy gorączce.
O gorączce mówimy kiedy temperatura ciała dziecka wynosi powyżej 38 stopni Celsjusza. Poniżej tej wartości mówi się o stanie podgorączkowym.
To właśnie stwierdzenie gorączki jest podstawą do podania dziecku leków, ale z autopsji wiem że czasem nerwy ponoszą i leki są podawane nawet przy niższej temperaturze lub wręcz na wszelki wypadek na noc. Kluczowy jest tu prawidłowy pomiar temperatury i spokój, bo dziecko czuje nasze zdenerwowanie a nie ma nic gorszego niż płaczące dziecko z gorączką.
Stwierdzenie u dziecka gorączki jest podstawą do jej obniżenia poprzez podanie leków. A gdy ich brak? Nie będzie to nic odkrywczego jeśli napiszę, że najlepszym domowym sposobem jest obniżenie temperatury poprzez chłodne (nie bardzo zimne i nie lodowate!) okłady. Najlepsze do tego są małe ręczniki do twarzy. Frotte dobrze trzyma wilgoć. Ręcznik moczymy, wykręcamy z nadmiaru wody i przykładamy na czoło i/lub kark. Ręcznik należy często zmieniać. W wyjątkowych sytuacjach można również zrobić dziecku letnią kąpiel.
U bardzo małych dzieci zarówno kąpiel jak i okłady mogą wywoływać protesty czy płacz. Moja starsza córka dopiero w wieku około 4 lat dobrze znosiła tego typu zabiegi. Młodsze dzieci najlepiej wtedy trzymać na rękach, pilnować aby ręcznik nie był zbyt zimny i często go zmieniać. Druga para rąk może być w tym czasie bardzo pomocna.
Uwaga!
Powyższy tekst nie jest poradą lekarską a jedynie opisem mojego doświadczenia. W razie potrzeby zasięgnij porady lekarza.
O gorączce mówimy kiedy temperatura ciała dziecka wynosi powyżej 38 stopni Celsjusza. Poniżej tej wartości mówi się o stanie podgorączkowym.
To właśnie stwierdzenie gorączki jest podstawą do podania dziecku leków, ale z autopsji wiem że czasem nerwy ponoszą i leki są podawane nawet przy niższej temperaturze lub wręcz na wszelki wypadek na noc. Kluczowy jest tu prawidłowy pomiar temperatury i spokój, bo dziecko czuje nasze zdenerwowanie a nie ma nic gorszego niż płaczące dziecko z gorączką.
Stwierdzenie u dziecka gorączki jest podstawą do jej obniżenia poprzez podanie leków. A gdy ich brak? Nie będzie to nic odkrywczego jeśli napiszę, że najlepszym domowym sposobem jest obniżenie temperatury poprzez chłodne (nie bardzo zimne i nie lodowate!) okłady. Najlepsze do tego są małe ręczniki do twarzy. Frotte dobrze trzyma wilgoć. Ręcznik moczymy, wykręcamy z nadmiaru wody i przykładamy na czoło i/lub kark. Ręcznik należy często zmieniać. W wyjątkowych sytuacjach można również zrobić dziecku letnią kąpiel.
U bardzo małych dzieci zarówno kąpiel jak i okłady mogą wywoływać protesty czy płacz. Moja starsza córka dopiero w wieku około 4 lat dobrze znosiła tego typu zabiegi. Młodsze dzieci najlepiej wtedy trzymać na rękach, pilnować aby ręcznik nie był zbyt zimny i często go zmieniać. Druga para rąk może być w tym czasie bardzo pomocna.
Uwaga!
Powyższy tekst nie jest poradą lekarską a jedynie opisem mojego doświadczenia. W razie potrzeby zasięgnij porady lekarza.
Fajny artykuł
OdpowiedzUsuńJak obniżyć gorączkę i jak jej zapobiegać poznałam z https://radioklinika.pl/goraczka-u-dzieci-nie-lekcewazmy i od tej pory wiem, że z gorączką naprawdę nie ma żartów. Szczególnie jeśli podwyższona temperatura łapie nasze dziecko to w tym przypadku trzeba dość szybko reagować. Szybko zbita gorączka powoduje, że nasze dziecko się po prostu nie męczy.
OdpowiedzUsuńsuper wpis, chętnie poczytam więcej :)
OdpowiedzUsuń