środa, 27 marca 2013

Jak wytłumaczyć 2-3 latce, dlaczego musi iść do żłobka?

Temat ten mam opanowany do perfekcji. Córa odkąd skończyła 2 latka i nauczyła się rozsądnie gadać (obecnie nawija jak katarynka) zaczęła pytać, dlaczego musi iść do żłobka. Życie pokazuje, że najlepsze odpowiedzi to te najprostsze, które nie za bardzo rozmijają się z prawdą, bo możliwe, że znowu trzeba będzie wrócić do tematu z poszerzonym zakresem wyjaśnień. Więcej na ten temat mogą powiedzieć mamy, które na pytanie skąd się biorą dzieci opowiedziały bajkę o bocianie. Ciężko się potem z tego wywinąć :)

Wracając do tytułowego pytania, początkowo wystarczyła odpowiedź: bo mama musi iść do pracy a Ty jesteś za mała żeby zostać sama w domu.

Temat ponownie szybko wrócił:
- A po co mama musi iść do pracy?
- Żeby zarabiać pieniążki.

I znowu:
- A po co pieniążki?
- Żeby kupić kapcie, czapkę, książkę, chleb, serek... (zawsze się staram aby przekrój być możliwie duży i żeby znalazło się wśród tych rzeczy coś, co mała lubi - milczę o kredycie, pożyczkach, ratach etc. :-)

A jak jesteśmy spóźnione to dodatkowo wspominam o Pani w pracy, która robi "nu nu" jak mama się spóźnia.

W początkowym etapie powtarzamy te odpowiedzi jak mantrę, a później pozwalamy by dziecko samo odpowiadało na swoje pytania, bo przecież wie już co i jak i samo zna na nie odpowiedzi. Moja rola to teraz kiwanie głową i uświadamianie małej jej świetnej wiedzy. Pozdrawiam wszystkie żłobkowe mamy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz