sobota, 27 kwietnia 2013

Jak sprawdzić czy dziecko ma podwyższoną temperaturę bez termometra?

Nie można być zawsze na wszystko przygotowanym. Po prostu nie można! Nie dalej jak tydzień temu wezwano mnie do żłobka po odbiór chorego dziecka. Cóż było robić - zarejestrowałam małą do lekarza jadąc z pracy, pojechałam, odebrałam ze żłobka i zawiozłam do domu.

 


 W nocy córka miała podwyższoną temperaturę. Jak wysoką? - tego nie wiem,  bowiem nowoczesna technologia mnie zawiodła i w termometrze elektronicznym wyczerpała się bateria. Dziś sprzedam Wam moją tajemną domową technikę aby sprawdzić czy dziecko ma podwyższoną temperaturę. Choć nie dowiecie się dzięki niej jak wysoka jest temperatura to zawsze da nam ona jakiś obraz stanu zdrowia dziecka.

Jestem jedną z tych osób, których dłonie są wiecznie zimne i kiedy przykładam rękę do czoła dziecka, ono zawsze wydaje się ciepłe, dlatego musiałam wymyślić inny organoleptyczny sposób, który mi to umożliwi. Tak też się stało. Kiedy nie mam możliwości skorzystania z termometru, temperaturę sprawdzam przykładając usta do czoła lub karku dziecka. Jeśli czujemy znaczną różnicę temperatur to z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić czy dziecko ma temperaturę czy nie i podać leki lub zrobić okłady na zbicie temperatury.  Metoda ta sprawdzi się dobrze w nocy, kiedy mamy wątpliwości czy budzić dziecko i zrobić tradycyjny pomiar.
Posługując się moim sposobem należy pamiętać, że kiedy wracamy z chłodnego dworu możemy mieć wyziębioną twarz (np. zimą) i  wtedy korzystanie z ust jako czujnika może nie zdać egzaminu (czytaj: musimy dłużej przebywać w temperaturze "pokojowej"). A jeśli robimy dziecku okłady na czoło to  temperaturę jego ciała trzeba sprawdzać na karku.


PS. Mam nadzieję, że nigdy nie będziecie musieli wykorzystywać tych metod: dzieci będą zdrowe a bateria w termometrze zawsze będzie działać.

Uwaga!
Powyższa metoda w żaden sposób nie zastąpi pomiaru termometrem i nie jest poradą lekarską a jedynie opisem mojego doświadczenia. Jeśli nie jesteście pewni pomiaru należy poprosić o pożyczenie termometru np. sąsiada bądź poszukać wykwalifikowanej pomocy medycznej. Nie warto ryzykować zdrowia Waszego dziecka!

Jeśli macie inne sprawdzone techniki na sprawdzenie czy dziecko ma temperaturę bez użycia termomerta proszę abyście podzielili się nią w komentarzach. Bądźcie zdrowi Wy i Wasze pociechy!

5 komentarzy:

  1. Bardzo fajny sposób mój mały Antoś czułam że chyba ma gorączkę i tak jak mówisz jak na złość wyczerpała się bateria w termometrze i musiałam znaleźć inny sposób i znalazłam dzięki tobie. Dziękuję i Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuje za swietny patent :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Metoda ta nie zastąpi oczywiście tradycyjnego pomiaru, ale cieszę się jeśli może choć trochę pomóc.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wpis, w takich sytuacjach zawsze trzeba mieć pod ręką dobry termometr.

    OdpowiedzUsuń