Wiele rzeczy kupuję swojemu dziecku sama. Większość. Już tak mam. Czasem jednak przyda się inspiracja z zewnątrz.Tak było tym razem. Zajączek Wielkanocny był wyjątkowo udany, bo pomysłowy i przyniósł małej dużo radości.
O czym mowa?
W pudełku są karty, pisak suchościeralny oraz ściereczka. Karty są wielorazowego użytku i naprawdę potrafią zająć malucha na dobre pół godziny. Nie tylko bawią, ale i kształcą np. uczą trzymania długopisu, łączenia cyferek w kolejności lub kropeczek, które utworzą linię a w rezultacie jakiś kształt. Dają naprawdę sporo możliwości. Mądre, wesołe i wciągające. Zabawy są dla różnych przedziałów wiekowych. Cena około 35 zł i będą to dobrze zainwestowane pieniądze np. na wakacyjną podróż.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz