wtorek, 30 kwietnia 2013

Mały rozmiar, duży problem

Co podpowiada Wasza wyobraźnia? O czym może być ten wpis? Nie, na pewno nie o tym o czym właśnie myślicie. Będzie o dzieciach - małych dzieciach i prezentach dla nich.
Powaliła mnie wczoraj informacja o porodzie koleżanki. Miało być po weekendzie majowym, ale nie wyszło. A może raczej wyszło... Wybrałam się zatem czym prędzej na zakupy aby uraczyć młodą mamę a  raczej jej córcię pierwszym ciuchowym prezentem. Koleżanka Iwonka jest praktyczną mamą i aby zadowolić jej gusta postanowiłam kupić w prezencie pajacyk.

 



Pewna siebie, że sprawę załatwię szybko wpadłam do Reserved, ale tam pajacyka nie uraczysz. Potem przyszła kolej na H&M i znowu porażka - pajacyk co prawda znalazłam, ale wybór marny. Następnie odwiedziłam jeszcze dwa sklepy z podobnym rezultatem.  Ostatecznie musiałam zmienić plany i zamiast pajacyka, kupiłam urocze rampersy na lato. Brak pajacyków w sklepach wzbudził we mnie pewien niepokój. Od mojego porodu minęły 3 lata - czy w tym czasie mamy przestały kupować pajacyki dla swoich dzieci? A może po prostu producenci przestali je produkować a mamy nie mają wyjścia i muszą kupować "dorosłe" ubrania swoim dzieciom?

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz